Pamiętam, jak bardzo śmieszył mnie ten film, kiedy oglądałem go daaawno temu w polskiej telewizji, mając może jakieś 11-12 lat...
Niedawno go sobie odświeżyłem i cóż... rozczarowanie. Sceny, które kiedyś były takie śmieszne, już wcale tak nie śmieszą (demolka pensjonatu przez zwierzęta czy bójka na próbie orkiestry), muzyka nie porywa, a w pierwszej połowie filmu trafiło się sporo dość nudnych dłużyzn...
Niestety, film nie wytrzymał próby czasu...