a jednak udało się po raz kolejny zrobić dobrą animację o Bat-człowieku. Podobał mi się w
niej ten realizm (któremu całkiem blisko do filmów Nolana), skupienie się bardziej na
postaci porucznika Gordona i ukazanie Batmana jako człowieka. Ogólnie ciekawie,
animacja wizualnie wypada różnorako, widać że próbowano dosłownie przenieść
komiksowe obrazki na ekran ale czy się udało to mogą ocenić tylko ci co zapoznali się z
komiksem Franka Millera. Do wcześniejszych animacji z lat 90-cyh się nie umywa, ale fani gacka mogą obejrzeć bez zażenowania.