W kilku filmach bohaterowie rozmawiają o "Dźwiękach muzyki", kilka razy w wywiadach gwiazdy mówiły coś o tej produkcji - stąd się o niej dowiedziałam. Widzę, że kilka Oscarów i wysoka ocena, ale opis filmu i już sam plakat jakoś tak mnie odrzucają - lukier i tak dalej. Czekam na wasze opinie i kopniaka by to wreszcie obejrzeć ;)
Obejrzyj, choćby dlatego, że będziesz rozumiał aluzję w Family Guyu, Simpsonach itp. Co innego jak postacie rozmawiają, a co innego, jak jest nawiązanie do jakiejś sceny, a człowiek nie wie ocb.
Obejrzeć można. Ale ewidentnie "lukier i tak dalej". Jak dla mnie, strasznie kiczowate.
To film z lat 60 XX wieku, ma on klasę z dawnych lat, których współcześni widzowie mogą nie zrozumieć. Jak dla mnie jest on pięknym filmem o rodzinie oraz o tym, co jest w niej najważniejsze, a prócz tego zawiera również wątki polityczne jak i zanikanie całkowite jednego świata, który pochłania drugi świat. Jak lato zostaje pochłonięte przez jesień, tak Austria z lat 30 została pochłonięta przez III Rzeszę. Tyle, że lato może wrócić. Tamten świat zaś już nigdy nie powróci. O tym także ten film mówi.