"The first black doctor to graduate in the UK was an American – the physician, abolitionist, and author James McCune Smith. Smith gained his M.D. from University of Glasgow in 1837". Film dzieje się kilkadziesiąt lat później.
to, że nie jest niemożliwym, żeby pod koniec XIX wieku w Anglii istniał czarny absolwent medycyny. Cambridge pierwszego czarnego studenta przyjęło w latach 40. XIX wieku.
Ty tak twierdzisz.nie wprost, ale dokładnie coś takiego zasugerowałes swoim wpisem rasistowski pieniaczu
Twierdzę wyłącznie to co napisałem, reszta to wyłącznie fakt, że twój mało sprawny umysł płata ci figle. A co do rasizmu...największymi rasistami są ci co wszędzie widzą rasizm i próbują w ten sposób leczyć swoje kompleksy.
Każdemu słowu przytwierdza pewna intencja. Kontekst jest ważny żeby zrozumieć o co komuś chodzi. Gdybym wziął każde słowo dosłownie doszedłbym do wniosku że kiedyś istniał jakiś Klemens po Cambridge ale że wziąłeś to w formę szyderstwa, do tego spolszczona nazwa Cambridge sugeruje że to jest forma żartu. Potem mamy gościa który wyjaśnił twój wpis faktem. Mogłeś nic nie pisać, potraktować to jako ciekawostkę ale wolałeś wszcząć walkę której nie mogłeś wygrać znawcowszystkiego.
Żeby było jasne. Żartować można jedynie z białych doktorów z Kembrydż, bo to wtedy nie jest rasizm tylko wolność słowa. Więc uważaj co sugerujesz, bo pachnie mi to rasizmem.
...tyle że "zesraniem się" jest komentowanie z płaszczyzny emocji bez podania logicznych argumentów... to nie wiem... może się zastanów nim coś napiszesz...
Ah, argumentum ad rasistum. Poręczny, prosty w użyciu, niewymagający. W sam raz na czasy w których dominują płytkie słowa i brak refleksji.
...w powstaniu warszawskim też brał podobno udział jeden czarnoskóry... odtąd każda nowa wersja "kamieni na szaniec" czy "czterech pancernych" musi mieć jednego afroeuropejczyka w obsadzie... :'(
W Powstaniu Warszawskim nie brał udziału żaden murzyn. Jest to wykreowana postać przez niego, tak samo jak to, że był więźniem obozu zagłady, aby wyłudzić rentę w UK.
Ten "bohater" powstania, a właściwie jakiś muzkancik jazzowy, był w przedwojennych gazetach poszukiwany przez żonę Zofię, którą pozostawił bez środków do życia, z dziećmi które jej narobił. Próbował także wyłudzić świadczenia kombatanckie i stąd wymyślił historię z powstaniem... Później próbował bajerować na inną zmyśloną historię życia, że niby był więźniem w Treblince zanim ten obóz w ogóle założono... Jak to nie wyszło to konfabulował, że przebywał w innym obozie, którego nawet w ogóle nie było... Miał też działać w konspiracji AK - serio Niemcy w ogóle by się nim nie zainteresowali... No oni tak bardzo tolerancyjni byli, że takiego agenta raczej by nie zaczepiali i zdecydowanie nie rzuciłby im się w oczy. Taki to bohater lewicy (nawet go tablicą upamiętniono i teraz jest z tego niezła beka) jak ten co w antifie umyślnie zarażał pewną chorobą naiwne feminy. Co ciekawe człowiek ten wystąpił w pewnym komunistycznym filmie, gdzie grał postać żołnierza i stąd jego znane fotki w mundurze. Pelikany to kupiły i teraz się wstydzą bo dały się nabrać historii mitomana i oszusta.
Jesteś takim świetnym łowcą rasizmu i dyskryminacji, ale zapewne nie zauważyłeś, że jak w jakimś filmie pojawia się postać o polsko brzmiącym nazwisku to musi to być najgorsza łajza, brudas, pijak, antysemita i rasista? W tym filmie też tak było - obejrzyj dokładnie. Odwrócony rasizm to też rasizm. Dlaczego nie walczysz ze stereotypami wobec Polaków? bo nawet tego nie zauważasz.
Owszem, ale do naszej historii musieli dać czarnego doktora z Kembrydż, żeby ich łowcy rasistów nie dopadli.
...aż dziw bierze że dracula nie był afroamerykaninem... mogli by się pochwalić że to pierwszy "czarny" dracula... oczywiście spóźnili by się z tym jakieś pół wieku... co nie zmienia faktu że ten film to gówno. https://www.filmweb.pl/film/Blacula-1972-120443
po profilowym zdjęciu zgaduję że kolega dokładnie wie o czym mówi... choć christopher lee w "horror of dracula" nie miał wąsów... (wąsy i inne atrybuty sir lee odbił sobie w "count dracula" j franco z 1970 r ) martwi mnie i smuci że dracula stał się frazesem i nie doczekamy się już niestety godnej ekranizacji tej kultowej książki :'(
...fakt, choć to chyba będzie bardziej ukłon w stronę filmu Murnaua (ciekawe czy Eggers zrobi to w czerni i bieli tak jak "lighthouse"... coś wiadomo w ogóle?).
zabawne że kiedy usłyszałem iż zagra tam W. Dafoe to pomyślałem o tym
https://64.media.tumblr.com/51d6a2d3581f0ef7b40a63c66332e2a2/aa5affc607a67822-01 /s540x810/6452ad5e55384e5720fad882afb3224f21cc1c12.gifv
Murnau to w sumie tylko tytuł zmienił, z Draculi na Nosferatu, przez prawa autorskie, a tak to fabuła prawie ta sama, ale wiadomo licze, że Eggers doda coś od siebie bo jednak do tej pory, każdy Dracula był trochę inny, najwierniejszy oryginałowi chyba ten Coppoli
tutaj typek zrobił świetne zestawienie i porównanie wierności książce: https://www.youtube.com/watch?v=q9D74m628gQ
dzięki, obejrzę chętnie, aczkolwiek mojego ulubionego Draculi od Hammera nie spodziewam się wysoko usytułowanego ;)
Oj tak zwłaszcza Dracule a z innych to np mi się bardzo podobało curse of the werewolve, a z podobnych klimatów to brytyjska trójca folkhorrorów: Kult, General witchfinder i blood on satans claw polecam
... a jeszcze jedno. jeśli lubisz stare unikatowe i niszowe filmy, takie które bardzo trudno dorwać, to jest taka stronka z której można pobrać za darmo. trochę to pobieranie w prawdzie zawsze trwa... ale są tam tony ciekawych rzeczy.
https://rarelust.com/
...w powstaniu warszawskim też brał podobno udział jeden czarnoskóry... odtąd każda nowa wersja "kamieni na szaniec" czy "czterech pancernych" musi mieć jednego afroeuropejczyka w obsadzie... :'(
...owszem... jestem za... nakręćmy nową wersję "stawki większej niż życie" z idrisem albą w roli klossa... SS-mani w filmie się nie połapią... a jeśli jednak... to tylko dlatego że są rasistami ;)
You've just clocked him. Clocked him good. Keep that up! Screw racists. They're basically brain-dead.
? dosłownie wszyscy w tym wątku śmieją się z ciebie i to co ziomek wyżej napisał jest kolejnym argumentem za tym że ten wątek to powinieneś z poczucia upokorzenia dawno usunąć XD no ale co kto lubi
Wręcz przeciwnie. Ten wątek powstał po to, żeby przyciągnąć jak najwięcej łowców rasistów, nazistów i heteroseksualistów i ich ośmieszyć. Zobacz jacy jesteście żałośni, nerwowi i agresywni.
sure, zwal se konia do swoich milczących anonimowych 14 lajków i tego jak robiąc rasistowski brainletowy wątek i dając się wyjaśnić jednym wyszukaniem w google... wszystkich totalnie ośmieszyłeś xD