Dialog z księdzem scena idealna, wraz z przesłaniem w historii o "znalezionym źrebaku"
"Wierze w swoja sprawę a wiara moje jest w swojej prostocie nie do skruszenia"
"- I co? Bóg mnie ukarze
- jeśli nie za samobójstwo to napewno za głupotę
- A ciebie za arogancję
Mówimy o moim życiu nie jakims teologicznym konstrukcie, religijnej mrzonce która gówno sie
ma do rzeczywistości, Chrystus miał kregosłup ale juz jego uczniowie, ciągle chowacie się za
retoryką i jałowymi argumentacjami semantycznymi, potrzebujecie rewolucjonisty kulturowo-
politycznego bojownika który tchnie w was życie i nada mu kierunek"
"życie jest dla mnie wszystkim podobnie jak wolność"
"doskonale wiem dlaczego to robie i czym to grozi ale nie zamierzam dalej stać bezczynnie"