To masz kurde słuch jak nietoperz. :) Dla mnie to była mordęga. Drugi najgorszy dźwięk w filmie jaki widziałem, zaraz po Brzezinie Wajdy.
Pół na pół. Choć mówienie że Polska nie ma dobrych dźwiękowców jest idiotyczne ( to zwykle przez specyfikę naszego języka)
również miałem z tym problem. co chwilę trzeba operować pilotem. Dom Zły miał jeszcze gorsze udźwiękowienie więc nie ma źle
Zgadzam się. To dziwne że aktorzy którzy mają dykcję - w innych filmach są zrozumiali - w tym filmie mówią niewyraźnie POLSCY AKTORZY MÓWIĄCY PO POLSKU TAK że Polak NIE ROZUMIE POLSKIEJ MOWY - NIEWYRAŹNIE... seplenią - nie da się zrozumieć słów - najlepiej mówiłam Weronika Rosati - mówiła najmniej i najbardziej wyraźnie