Być gejem i zagrać w tak przekonywujący sposób maczo-babiarza - naprawdę duża klasa
aktorska. Gdzie by się nie pojawił, na małym czy dużym ekranie, od razu wywołuje pozytywne
emocje. RISPEKT!
przez myśl mi nie przeszło, że on jest gejem... Nie chodzi o to, że chcę go krytykować, ale o to, że jak go oglądam w "jak poznałem waszą matkę" to on raczej lubi kobiety (tak delikatnie mówiąc) i uważam, że ma naprawdę wielki talent. Do tego jest też wygadany. Po prostu wow
wydaje się być bardzo w porządku jeśli chodzi o realną jego osobę
a jako Barney Stinson jest zajebisty po prostu awesome
Bez kitu, przez dłuższy czas byłem przekonany, że aktor grający najstarszego brata Malcolma to własnie Neil :). W mojej ocenie są bardzo podobni do siebie.
Neil Patrick Harris jest gejem. tak? (SPOILER) To dlaczego w Haroldzie i Kumarze w którym gra siebie jedzie wraz z tytułowymi bohaterami do burdelu i świetnie się bawi? Co to za aktor, który nie potrafi zagrać sam siebie. Pff.
Właśnie oglądałam Ice Bucket Challenge z udziałem Neila i zauważyłam, że wygląda jakoś marnie. Czy ktoś wie dlaczego? Może przygotowuje się do nowej roli?
Po roli w "Jak poznałem..." gdzie gra niesamowitego podrywacza myślę, że pasował by idealnie na rolę szalonego Wina ;)
Może ktoś kiedyś pomyśli, że "Krótka piłka" to dobry materiał na film.
A jak wy uważacie (kieruje do osób które czytały książki H.Cobena)
Neil Patrick Harris przypomina z wyglądu jak i ze sposobu grania, polskiego aktora i komika Cezarego Pazure. Zwróciłam na to uwagę podczas,gdy natrafiłam gdzieś w Tv na naszego rodaka podczas występu na żywo. Mają bardzo podobną mimikę twarzy, na niektórych zdjęciach jak je porównać to wyglądają identycznie.
Świetnie w 1. i 2., 3 gorzej, ale dosyć.... śmieszne nawiązania do swojego homosiowatego zboczenia ;P
Ale epicka postać trylogii, na razie nie wystawie Mu oceny, muszę obejrzeć inne filmy/seriale, ale już chciałem mu dać 10 ;)