Linia życia to ambitny serial z bardzo dobrą obsadą i dlatego nie przyciągnął widzów bo Polacy lubią mieć wszystko podane na tacy a tutaj tak nie było. Teraz oglądam powtórki na Polsat2 i dalej mi się podoba LŻ :)
Nie mówie, że był to zły serial, powiedziałbym, ze przeciętny, ale co ty w nim widzisz ambitnego to naprawdę nie wiem :P
Szkoda że nie kontynuują bo wiele wątków zostało nie rozwiązanych. Dla tego kto obejrzał wszystkie odcinki czuje się niedosyt. Serial lekki, miejscami zabawny na pewno ambitniejszy od m jak mdłości ,pierwszej miłości itp. Porusza wiele poważnych tematów jak gwałt, prostytucja, walka o dziecko, molestowanie seksualne nieletnich, przemoc w rodzinie może w bardziej okrojonej formie ale w 22 minutowym serialu musiało się przeplatać różnymi scenami by nie było monotonii. Wiele ciekawych wątków, świetna akcja, burza emocji i świetna obsada dawała mi dużo radości z oglądania:)
Oglądałam uwielbiam Głęboką wodę, która głębiej sięga w cudze problemy i seriale z lat 80. Ale ten wyjątkowo przypadł mi do gustu mam to tego prawo. Serial w sam raz na wakacyjne wieczory dla odprężenia:)