Moim zdaniem zaniżona ocena wynika z niezrozumienia tematu (w końcu trzeba trochę popuścić wodzy fantazji), nieoczywistych wydarzeń (dziś wszystko musi być podane na tacy), paru irracjonalnych zachowań bohaterów (come on.. to jest SF na pod. książki i akcja dzieje się w kosmosie :)).
W sumie o gustach nie dyskutujemy...
Badziewie jakich mało, a szkoda bo był potencjał. Chaos, brak logiki sytuacji, porażka. Ktoś chyba chciał wyjść poza szablon, ale coś mu tutaj nie pykło i wyszło jak Antkowi z GROTami i WOTem, czyli słabo ;). No i Postacie - takie cholernie bezpłciowe. Spoko muzyka. Zakończenie ostatniego odcinka to klasyk ucięcia...